Na szkolne wojaże przeznaczyliśmy w tym roku tydzień roboczy od 27 do 31 maja. W poniedziałek wjechaliśmy w istny tygiel górskich krajobrazów, pomiędzy Pieniny, Gorce, Magurę Spiską, a w bliskie sąsiedztwo polskich i słowackich Tatr. Zakwaterowani w klimatach rusińskich Łemków, we wsi Jaworki, mieliśmy bujny plan na najbliższe dni. Pogoda nie była super-łaskawa, ale co się udało pozostanie w nas na długo. Zobaczcie zresztą sami na fotkach poniżej.
DZIEŃ 1.
Przejazd z Dobrego na Jurę Krakowsko-Częstochowską, przez Olsztyn, Złoty Potok, Mirów, zwiedzanie ruin zamku w Ogrodzieńcu, przejazd na miejsce zakwaterowania w Jaworkach koło Szczawnicy.
DZIEŃ 2.
Z Jaworek przez Wąwóz Homole wejście na najwyższy szczyt Pienin – Wysoką (1052 m n.p.m.), przejście grzbietami na Szafranówkę (szlak niebieski), jazda na torze saneczkowym na Palenicy, zjazd wyciągiem krzesełkowym z Palenicy do Szczawnicy.
DZIEŃ 3.
Przejazd autokarem przez Magurę Spiską w Tatry Słowackie, do Starego Smokowca. Wjazd kolejką na Hrebieniok (1285 m n.p.m.), przejście spacerem przez wodospady Zimnej Wody z pięknymi widokami na strzeliste Tatry Wysokie, schronisko Rainerova Chata, powrót kolejką na dół. Wizyta na magicznej, andezytowej górze Wdżar w Kluszkowcach i hit wyjazdu – rurowy tor saneczkowy (podobno znacznie lepszy niż ten rynnowy testowany na Palenicy :-)). Ognisko z kiełbaskami.
DZIEŃ 4.
Muzeum Pienińskie w Krościenku n/Dunajcem z projekcją filmu o symbolu i przewodniku po Pienińskim Parku Narodowym – Niepylaku Apollo. Zamek w Czorsztynie, zapora na jeziorze Czorsztyńskim i zamek w Niedzicy. Izba regionalna w Sromowcach Wyżnych. Zwiedzanie uzdrowiskowej części Szczawnicy.
DZIEŃ 5.
Wyjazd z miejsca zakwaterowania. Częstochowa – zwiedzanie Jasnej Góry. Przejazd do Dobrego. Odbiór szczęśliwych uczniów przez szczęśliwych rodziców.
