Od 28 września do 2 października niektórzy uczniowie naszego gimnazjum mieli niepowtarzalną okazję delektować się klimatem jesiennych Bieszczadów. Ciepełko kojarzące się jeszcze z latem oraz sugestywne kolory towarzyszyły nam codziennie na szlaku. A może niektórzy nawet przywieźli trochę tego piękna do domu? Mamy taką nadzieję…
Dzień 1.
Wyjazd spod szkoły w Dobrem, przejazd autokarem w Bieszczady, wejście na Górę Sobień z piękną panoramą doliny Sanu. Zakwaterowanie w Siedlisku Brzeziniak na Przełęczy Przysłup.
Dzień 2.
Przejazd na Przełęcz Wyżną, podejście szlakiem żółtym na Hasiakową Skałę do schroniska „Chatka Puchatka”, przejście czerwonym szlakiem Połoniny Wetlińskiej z zejściem z Przełęczy Orłowicza znów szlakiem żółtym do Wetliny.
Dzień 3.
Odpoczynek po długiej wędrówce górskiej… Przejazd do Komańczy, odwiedziny domowej galerii łemkowskiej artystki ludowej, Darii Boiwki, zwiedzanie klasztoru nazaretanek – miejsca internowania prymasa Polski, Stefana Wyszyńskiego, przejazd do Soliny, zwiedzanie zapory na Zalewie Solińskim.
Dzień 4.
Przejazd do Wołosatego, podejście szlakiem niebieskim na Tarnicę, przejście szlakiem czerwonym połoniną Szerokiego Wierchu i zejście na Ustrzyki Górne.
Dzień 5.
Wyjazd z „Brzeziniaka”, zwiedzanie skansenu w Sanoku, obiadek i droga do szarej rzeczywistości szkolnej :-(